• Tłumacz języka migowego
BIP
Straż Miejska w Katowicach
Straż Miejska w Katowicach
Strona główna/Aktualności/Wraki znikają z ulic, kolejne trafiają na parking (..)

Wraki znikają z ulic, kolejne trafiają na parking strzeżony


28.03.2018
 

 

 

Wciąż informujecie nas Państwo o  najbardziej uciążliwych katowickich wrakach samochodów, które od miesięcy, a nawet lat rdzewieją na ulicach i parkingach. Straż miejska wciąż odwiedza kolejne zgłaszane przez Państwa miejsca.

 

Rozpadające się samochody pozostawione są na chodnikach, jezdniach i parkingach. Mieszkańcy Katowic mówią: Wraki szpecą nasze osiedla i blokują miejsca postojowe!

 

Na ulicy Kozielskiej straszył stary zdezelowany i rozpadający się fiat. Nie ma szyb i kół. Wewnątrz wyładowany był śmieciami, które stanowiły ekologiczną bombę. Podobnie działo się na ulicy Tysiąclecia. Tam od dawna  stał opel corsa. To tylko dwa przykłady z kilkunastu wraków, które dzięki Państwa informacjom i działaniom strażników miejskich trafiły na razie na strzeżony parking

 

Graty blokujące chodniki i miejsca parkingowe denerwują wielu ludzi. Szczególnie tam, gdzie brakuje przestrzeni do chodzenia i miejsc postojowych. Dodatkowo stanowią zagrożenie dla osób postronnych i środowiska.

 

- Nie rozumiem, jak właściciel może zostawić swój samochód w takim stanie! - mówi mieszkaniec katowickiego Tysiąclecia. - Nie tylko blokują miejsca dla mieszkańców, którzy nie mają gdzie zaparkować aut, ale są też niebezpieczne i szpecą. Nikt nie chce takiego widoku z okna!

 

- Sprawdzamy te pojazdy. W  przypadkach kilku wcześniejszych zgłoszeń  prowadziliśmy interwencje. Zajmujemy się każdym  zgłoszonym wrakiem , ale najpierw musimy ustalić więcej szczegółów – zapewniają strażnicy.

 

Strażnicy miejscy mogą usuwać pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje na to, że nie są użytkowane. Ale tylko wtedy, gdy znajdują się one na drodze publicznej w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu. W pierwszej kolejności trzeba jednak powiadomić właściciela.

 

Lekkość z jaką właściciele porzucają  auta może ich słono kosztować. W Katowicach  obowiązujące stawki  to: 143,37 jest to koszt holowania i 22 złote za każdą dobę postoju na parkingu ( auto do 3,5 tony). Ponadto, gdy auto jest brudne i otwarte, pobierana jest opłata 75 złotych za usunięcie z niego śmieci. Gdy auto jest zamknięte dochodzi jeszcze koszt awaryjnego komisyjnego otwarcia w kwocie 50 złotych.

 

Są już nawet tacy ustaleni właściciele, którzy na dzień dzisiejszy muszą zapłacić blisko 20 tysięcy złotych kosztów związanych z holowaniem i parkowaniem swoich ciągle nieodbieranych samochodów.

 

PRZYPOMINAMY. W myśl zapisów art. 50a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym  pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza. Pojazd usunięty w trybie określonym wyżej, nieodebrany na wezwanie gminy przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia, uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Pojazd ten przechodzi na własność gminy z mocy ustawy.

 

W ostatnim czasie strażnicy podejmowali  czynności wobec pojazdów parkujących na ulicy Bardowskiego, Barlickiego, Ordona, Witosa, Chorzowskiej, Gliwickiej, Głogowskiej i Bielskiej. Przed zabraniem pojazdów, funkcjonariusze  dołożyli wszelkiej staranności , aby skutecznie powiadomić właściciela lub posiadacza o koniecznym usunięciu pojazdu.

 

Działania dotyczące usuwania wraków będą systematycznie kontynuowane. Co ważne, w sprawę aktywnie angażują się sami katowiczanie, którzy  informują strażników miejskich o lokalizacjach porzuconych pojazdów.

 

Miejsce wraków  jest na złomie. W  2018 strażnicy miejscy prowadzili 35 spraw związanych z wrakami. W 13 przypadkach samochody zostały odholowane i trafiły na strzeżony parking, w 22 usunęli je sami właściciele po czynnościach zainicjowanych przez municypalnych.

 

do góry