Radny zareagował - strażnicy miejscy zatrzymali złodzieja
Strażnicy miejscy zatrzymali sprawcę kradzieży róż w Katowickim Parku Leśnym. Zatrzymanie złodzieja to efekt akcji katowickiego radnego, który widząc zdarzenie natychmiast zareagował.
Do zdarzenia doszło 2 lipca. Około 16.00 katowicki radny podczas przejażdżki rowerem zauważył mężczyznę, który w rejonie głównej alei wykopał z ziemi trzy krzewy róż i załadował je na wózek. Widząc to samorządowiec od razu zadzwonił do dyżurnego straży miejskiej. Sledząc go dyskretnie przekazał funkcjonariuszom rysopis złodzieja i kierunek, w którym oddalał się z łuperm.
Już kilka minut później strażnicy byli na terenie parku. 29-letni złodziej został zatrzymany w pobliżu stadniny koni. Mężczyzna trafił w ręce policjantów z katowickiej "czwórki". 29-latek powiedział, że róże chciał posadzić w swoim ogródku.
Naszemu radnemu gratulujemy zaangażowania, profesjonalizmu w działaniu, a w szczególności godnej podziwu postawy, która powinna stanowić wzór dla wszystkich. Postawa, którą Pan zaprezentował zasługuje na najwyższe słowa uznania. Łącząc wyrazy szacunku, życzymy Panu pomyślności, zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym.
Brak reakcji na jakiekolwiek przestępstwo czy wykroczenie jest swoistym przyzwoleniem na przestępcze zachowania, dlatego każdy, kto zauważy naruszenie prawa może poinformować o tym straż miejską i policję zachowując anonimowość. Osoba zgłaszająca o domniemanym podejrzeniu przestępstwa lub wykroczenia może zadzwonić na numer alarmowy i powiadomić dyżurnego o swoich spostrzeżeniach. Ten z kolei skieruje patrol we wskazane miejsce, a interweniujący funkcjonariusze już kilka minut po zdarzeniu zatrzymaja sprawcę łamania prawa.