„Niewidzący kierujący”
Niewidzący, który prowadzi samochód? Tak, to możliwe. 11 maja pod katowickim Spodkiem osoby niewidome i słabowidzące mogły spełnić swoje marzenia i choć na chwilę poczuć się jak prawdziwy kierowca. W akcję czynnie włączyła się także katowicka Straż Miejska. W niedzielę pod katowickim Spodkiem odbył się event pod hasłem „Niewidzący kierujący”. Wydarzenie zorganizowane przez Tyflopunkt Fundacji Szansa dla Niewidomych w Katowicach, to pierwsza taka akcja w naszym mieście. Jej celem było przede wszystkim łamanie stereotypów dotyczących niepełnosprawności. Główną atrakcją była oczywiście możliwość poprowadzenia samochodu wraz z doświadczonym instruktorem nauki jazdy. Ale oprócz tego na gości czekały jeszcze inne atrakcje. Dzięki symulatorowi zderzeń można było doświadczyć na własnej skórze siłę jaka działa przy zderzeniu z niewielką prędkością. .Dużą niespodzianką, nie tylko dla dzieci, było miasteczko ruchu drogowego zbudowane z klocków Lego. Za jego pomocą funkcjonariusze katowickiej Straży Miejskiej uczyli najmłodszych uczestników jak prawidłowo i bezpiecznie poruszać się po ulicach. Ponadto goście mogli zobaczyć wyposażenie i umundurowanie strażników, a także zasiąść za kierownicą radiowozu. Mundurowi chętnie odpowiadali
o swojej pracy i odpowiadali na nurtujące pytania. Uczestnikom eventu strażnicy miejscy rozdali gadżety, między innymi odblaskowe zawieszki, które stanowią bardzo ważny element bezpieczeństwa - chronią pieszych uczestników ruchu drogowego.
