Aktualności

Stare meble, szmaty, plastikowe butelki...Zdarza się, że takie przedmioty znajdują strażnicy w paleniskach domowych i przydomowych u mieszkańców Katowic. Gęsty dym zwraca uwagę patrolujących teren strażników, którzy natychmiast sprawdzają jego pochodzenie.

Tak było i tym razem, kiedy jadący ulicą Załęską funkcjonariusze zauważyli kłęby czarnego dymu unoszącego się nad placem budowy przy ulicy Szadoka. Po dotarciu na miejsce uderzył ich intensywny zapach palonego plastiku i substancji ropopochodnych. Jak się okazało, w ognisku palącym się na terenie budowy znajdowały się plastikowe butelki i inne pojemniki niewiadomego pochodzenia. Mężczyzna, który podpalił tę stertę odpadów nie chciał przyznać się do winy. Tłumaczył, że po przypadkowym wylaniu ropy doszło do samozapłonu. Dopiero, kiedy mundurowi uświadomili sprawcy w jakiej temperaturze pali się ropa, musiał przyznać, że to on podpalił śmieci. Został ukarany grzywną w postaci madatu karnego.
Jest to jedna z wielu podobnych interwencji, w których katowiccy strażnicy miejscy ustalają sprawców nielegalnego spalania odpadów zarówno w paleniskach domowych, jak i poza nimi, w ogródkach przydomowych i na innych terenach. Szczególnie w okresie grzewczym przeprowadzane są w tym względzie wzmożone kontrole do których poszczególni strażnicy miejscy zostali upoważnieni przez Prezydenta Miasta Katowice ( zgodnie z ustawą Prawo ochrony środowiska). W ramach obowiązujących przepisów funkcjonariusze mają prawo do wstępu na teren posesji, przeprowadzania badań lub wykonywania innych niezbędnych czynności kontrolnych, a także żądania okazania dokumentów związanych z problematyką kontroli. Takie wizyty mają charakter rutynowych działań, jak również sprawdzenia zgłaszanych przez mieszkańców informacji o nieprawidłowościach.

Należy pamiętać, że ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nakłada na właścicieli nieruchomości szereg obowiązków w tym zakresie, a jest to między innymi obowiązek pozbywania się zgromadzonych śmieci w sposób zgodny z przepisami ustawy oraz przepisami odrębnymi.

Spalanie odpadów to proceder niezgodny z prawem i bardzo szkodliwy dla naszego zdrowia. Powszechnie wiadomo, że podczas spalania plastiku, opakowań z impregnowanej tektury, opon czy innych nie nadających się do tego przedmiotów wydzielają się liczne związki chemiczne, które mają katastrofalne skutki dla naszego zdrowia. Fakt ten, wydawałoby się,  jest oczywisty, jednak nadal wielu sprawców tłumaczy się niewiedzą. Najczęstsze przyczyny takiego postępowania to zwyczajne lekceważenie prawa, chęć pozbycia się śmieci i tym samym zmniejszenia opłat za ich usunięcie czy wygoda. Takie zachowanie nie umyka uwadze sąsiadów, przechodniów czy patrolujących ten rejon strażników, dlatego też osoby popełniające takie wykroczenie nie mogą czuć się bezkarnie.