Straż Miejska w Katowicach- strona główna
  • język migowy
  • english version
Strona główna / Aktualności

Aktualności

Strażnik Michał Szafran i jego czworonożny partner Balu przywitali lato na Giszowcu

2017-06-20, Wtorek
 

Rozwój technologii jest coraz szybszy - służby mundurowe dysponują coraz bardziej nowoczesnym sprzętem, Jednak rola zwierząt  jest wciąż nie do przecenienia. Psy i konie wiernie służą funkcjonariuszom i pomagają im skuteczniej wypełniać swoje obowiązki. Jednym z nich jest Balu - owczarek niemiecki, który w niedzielę razem ze swoim przewodnikiem Michałem Szfranem przywitał lato na Giszowcu.

Nie bez powodu mówimy, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Psy pomagają człowiekowi w wielu sferach życia. Natomiast psy służbowe wspomagają człowieka m. in. w służbie patrolowej, wykrywają materiały wybuchowe, szukają narkotyków, ratują ludzi na miejscach katastrof, a także szukają zaginionych osób. Specjalnie szkolone psy pracują w szeregach straży miejskiej, policji, straży pożarnej i w wielu innych służbach.

Nasze psy służą od początków 2013 roku. Obecnie mamy 3 owczarki niemieckie: Balu, Hektora oraz Rico.

Każdy z nich ma swojego przewodnika- opiekuna, z którym na co dzień pracuje. Ci czworonożni funkcjonariusze są pomocni przy pilnowaniu porządku na ulicach naszego miasta, zabezpieczaniu dużych imprez tzn. pilnowania czy wszystkie osoby zachowują się zgodnie z prawem, a także do obrony przewodnika.  

Zanim psy zaczęły pracę w straży miejskiej musiały odbyć specjalne długotrwałe i trudne szkolenie, na którym uczyły się wszystkich niezbędnych umiejętności. Szkolenie trwa co najmniej 4 miesiące i trafiają na nie młode psy od roku do dwóch lat, które dobierane są również pod względem predyspozycji fizycznych i psychicznych takich jak poziom agresji czy zdolności obronne.

Część z tych umiejętnoći Balu zaprezentyował podczas festynu "Powitanie lata", który w niedziele odbył się na Giszowcu.

Balu to pies patrolowy, dlatego jego posłuszeństwo musi być bezwględne.

Komenda: równaj, zostań, waruj, zawróć - Balu poruszał się na luźnej smyczy, przy nodze przewodnika - czworonopżny strażnik reagował nie na komendy wydawane słowniue lecz wydawane przy pomocy gestów. Wystarczy skinienie dłonią i Balu wie co ma robić. Rozumieją się bez słów. To bardzo ważne w sytuacjach kiedy na przykład trzeba działać w miejscach których jest głośno. Balu mógłby wtedy nie usłyszeć komendy słownej, a pokazane gestem na pewno do niego dotrą.  

Pozorant

Pies zachowuje czujność, rozgląda się. Pozorant prowokuje. Zobaczcie pomimo hałasu, pomimo obecności dużej ilości osób Balu realizuje to do czego został wyszkolony. Zatrzymuje niebezpiecznego człowieka. Szybko i zdecydowanie zareagował. Błyskawicznie dopadł i powalił przestępcę.

PAMIĘTAJCIE! J

Jeśli zobaczycie kiedyś strażnika czy policjanta z psem, to pamiętajcie, że takich psów służbowych nie można głaskać, krzyczeć do nich czy drażnić. Psy te są w pracy i mają do wykonania bardzo ważne zadania. Nie wolno także podchodzić zbyt blisko i wykonywać gwałtownych ruchów. Pies może pomyśleć, że ktoś chce zrobić krzywdę jego przewodnikowi i może zaatakować.

Nie zakładaj, że całkowicie znasz swojego psa

Biorąc pod uwagę to wszystko, co zostało napisane o psach, każdy właściciel w stosunku do swojego psa powinien się kierować zasadą ograniczonego zaufania. Oznacza to:

  • Zapewnienie sobie pełnej kontroli nad psem podczas kontaktu zwierzęcia z innym człowiekiem czy osobnikiem
  • Niepuszczanie psa luzem i bez kagańca w miejscach publicznych, szczególnie pełnych dzieci
  • Niedrażnienie psa, niezachęcanie go do okazywania agresji

Zanim więc kolejny raz zawołasz do kogoś: „Spokojnie, mój pies nie gryzie”, zastanów się nad tymi słowami dwa razy i przypomnij sobie, że mówisz o zwierzęciu. „Tylko” zwierzęciu.


 
 
 

 

lista aktualności

2024 © Straż Miejska Katowice

Projektowanie stron: IntraCOM.pl

do góry